Firma rodzinna w drugim pokoleniu
Założenie w Szczecinie
Andrzej Sumara zakłada firmę w Szczecinie. Pierwsze operacje cięcia metalu.
Firma rodzinna w drugim pokoleniu
w produkcji
w planowaniu i administracji
powierzchnia produkcyjna
doświadczenia
Jesteśmy średniej wielkości, zarządzaną przez właściciela firmą produkującą konstrukcje stalowe i metalowe w Reczu, w północno-zachodniej Polsce, około godziny jazdy na wschód od Szczecina w kierunku Bydgoszczy/Warszawy. Około 30 pracowników produkuje, planuje i zarządza firmą Sumara i jej produktami. Firma została założona w latach 90-tych przez Andrzeja Sumarę. Obecnym dyrektorem zarządzającym jest Maciej Sumara, drugie pokolenie rodzinnej firmy.
Pracujemy dla klientów z różnych krajów europejskich i regularnie dostarczamy produkty do Niemiec, Francji, Holandii i Austrii.
Ustanawiamy środki organizacyjne w celu monitorowania i poprawy jakości naszych procesów, jakości pracy i jakości produktów. W tym celu kierujemy się normą ISO 9001 i modelem EFQM. Wzorujemy się na zasadach lean production. Pracujemy nad systematycznym włączaniem ich do naszej codziennej pracy.
Bliska i długoterminowa współpraca z naszymi klientami jest dla nas bardzo ważna. Nieustannie rozwijamy siebie i wytwarzane przez nas produkty, aby zapewnić sukces naszym klientom. Wymagania naszych partnerów są integralną częścią naszego sposobu pracy.
Wierzymy w otwartość, uznanie i wzajemny szacunek. Jesteśmy wdzięczni za pochwały i krytykę. Dbamy o siebie nawzajem i trzymamy się razem.
Promujemy osobistą odpowiedzialność i kwalifikacje naszych pracowników.
Jeśli spojrzymy wstecz na ostatnie 30 lat, stanie się jasne, że ciągłe doskonalenie jest tym, co napędza nas każdego dnia. Utrzymamy tę motywację w przyszłości – w małych i dużych krokach oraz na wszystkich poziomach firmy.
Inicjatywa „Pomorze Zachodnie – gdzie biznes łączy się z nauką“
W cieniu rozwiązanego Układu Warszawskiego
Niektórzy z naszych długoletnich pracowników pamiętają: początki były trudne.
Rodzina Sumara uciekła z Polski do Niemiec w latach 80-tych i wróciła po upadku żelaznej kurtyny. Do 2004 roku Polska nie była jeszcze częścią UE. Pozornie oczywiste rzeczy, takie jak ogrzewanie, transport i zakup materiałów, zawsze stanowiły wyzwanie. Wiele rzeczy trzeba było improwizować.
Wyobraźnia i wizja Andrzeja Sumary pozwoliły firmie sprostać największym wyzwaniom. Jednak potrzebowała ona również stoickiej wytrwałości i technologicznego skupienia Macieja Sumary, aby wyrosnąć na stabilną i nowoczesną firmę. Michał Sumara, jego brat, jest zawsze gotowy do wniesienia wiedzy technicznej w tle.
Cieszymy się, że możemy stawić czoła przyszłości w zjednoczonej Europie. Kierujemy firmę Sumara w stronę rozwoju, szczególnie w obszarach procesów cyfrowych i produkcji sterowanej komputerowo.